W dziale "Wsparcie dla Ukrainy" publikujemy ważne informacje nt. działań z zakresu pomocy naszym wschodnim Sąsiadom, prowadzonych na terenie gminy Krzymów. Prosimy Mieszkańców oraz przedstawicieli szkół, organizacji i instytucji z terenu gminy Krzymów o przesyłanie informacji na adres: gok.brzezno@o2.pl celem ich publikacji na niniejszej podstronie oraz w gminnych mediach społecznościowych.
Wilczyn: Samorządowcy wrócili na scenę
10.01.2022 11:33
Po roku przerwy spowodowanej pandemią, na scenę wrócili samorządowcy z powiatu konińskiego, aby śpiewać kolędy. Gospodarzem tegorocznego wydarzenia była gmina Wilczyn.
Goście zostali powitani przez wójta Grzegorza Skowrońskiego, Przewodniczącą Rady gminy Wilczyn Katarzynę Brezynę i Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Wilczynie, Janusza Korzeniewskiego.
Prowadzącym koncert był współtwórca Samorządowego Kolędowania, Andrzej Prętnicki z Sompolna, który w skrócie przypomniał historię tego wydarzenia.
I tak, pierwsze Samorządowe Kolędowanie miało miejsce dwudziestego ósmego stycznia 2007 roku w Sompolnie. Dla dwustuosobowej widowni tradycyjne polskie kolędy śpiewali pomysłodawca uroczystości, wówczas przewodniczący rady miejskiej, obecnie burmistrz drugiej kadencji – Roman Bednarek, radny Andrzej Prętnicki oraz wójtowie gmin: Wierzbinek – Paweł Szczepankiewicz, Babiak – Wojciech Chojnowski oraz piastujący w tamtym czasie funkcję burmistrza Sompolna Tadeusz Słodkiewicz. Gospodarzami następnych kolędowych spotkań były gminy: Babiak, Wierzbinek, a przez kolejne trzy lata odbywały się znowu w Sompolnie. Piętnastego stycznia 2012 roku, w piątym kolędowaniu wystąpiło pięć samorządów. Do stałych uczestników dołączyły gminy Ślesin i Kramsk. W 2013 roku kolędującą rodzinę zasiliło Starostwo Powiatowe w Koninie. W 2014 ponownie Babiak był organizatorem kolędowania. Ósma uroczystość śpiewania na chwałę nowo narodzonemu Dzieciątku miała miejsce w Kramsku. Wtedy też dołączyła gmina Krzymów. W 2016 roku gmina Skulsk przeprowadziła dziewiątą edycję spotkań. W 2017 na dziesiąte, jubileuszowe kolędowanie, samorządowcy przybyli ponownie do Sompolna. Rok później gmina Ślesin gościła już osiem samorządowych grup. W 2018 roku w Krzymowie wystąpiło już dziesięć samorządów, a w 2019 w Golinie w jeszcze większym samorządowym gronie. Zabrakło przedstawicieli gminy Babiak z powiatu kolskiego. W ubiegłym roku kolędowanie, z inicjatywy Romana Bednarka, odbywało się online. W 2022 roku czternaście samorządów spotkało się na wspólnym śpiewaniu kolęd w Wilczynie.
Naszą gminę reprezentował jak zwykle zespół Merry Christmas, w tym roku złożony ze śpiewających wójt Danuty Mazur, Danuty Pydyńskiej, Specjalistki do spraw projektów kulturalnych Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie i Anny Tralewskiej z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krzymowie oraz śpiewających i grających mieszkanki gminy Faustyny Urbańskiej, klarnet, Jacka Popielarza, Kierownika Referatu Oświaty i Spraw Komunalnych Urzędu Gminy w Krzymowie, gitara basowa i Krzysztofa Kędziory, Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie, instrument klawiszowy.
Nasza ekipa wylosowała na tegoroczne wydarzenie kolędę „Do szopy, hej pasterze”.
- Ucieszyliśmy się, że nie jest to jedna z kolęd, które już wcześniej wykonywaliśmy, bo taką jedną powtórkę w historii Samorządowego Kolędowania i naszego udziału w tej imprezie mieliśmy. I każdy rok, i każda kolęda jest to jakieś wyzwanie, bo jak się okazuje, w skład tej grupy samorządowców często wchodzą zawodowi muzycy, więc zawsze się staramy, żeby trzymać poziom – mówi Krzysztof Kędziora.
Dzięki zawodowym muzykom w składach, zespoły samorządowców coraz częściej próbują odcisnąć indywidualny ślad na kolędach, które wykonują. Najczęściej przez zmianę aranżacji. Tak też dzieje się od lat w interpretacjach prezentowanych przez zespół Merry Christmas.
- Aranżacyjnie staraliśmy się, żeby to nie było jakieś sztampowe, żeby to nie była kolęda znana z takiej aranżacji z kościoła, z tej tradycyjnej formy. Od razu pomysł padł od Jacka Popielarza, żeby utwór miał dwie części, czyli zwrotka i wstawka – mówi Krzysztof Kędziora.
Muzyczna wstawka oddzielająca zwrotki różniła się w tempie i charakterze od reszty kolędy. Była melodyjna, można powiedzieć, że skoczna i od razu skłoniła publiczność do klaskania w jej rytm.
- Właśnie o to chodziło. Poza tym ta impreza, w której od iluś lat mamy przyjemność brać udział, to takie luźne spotkanie. Na początku my się bardzo spinaliśmy, że jest to jakaś forma rywalizacji czy koncertu, żeby się jak najlepiej pokazać. Oczywiście staramy się, żeby to jak najlepiej zabrzmiało, ale już z takim większym luzem nabudowanym przez te lata. Bo taka jest atmosfera. Jesteśmy wśród swoich, znamy te osoby, które występują przed nami, po nas, spotykamy się w różnych okolicznościach, więc chcemy, żeby z jednej strony miało to niesztampową formę, a z drugiej strony też się jakoś nie nasadzamy na to, żeby miało to wirtuozowski poziom – mówi Krzysztof Kędziora.
Wszystkie zespoły uczestniczące w kolędowaniu otrzymały pamiątkowe statuetki.
Wilczyn: Samorządowcy wrócili na scenę
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio