Krzymów: Nowe archiwum rośnie w oczach
26.04.2023 09:16
Na dziedzińcu Urzędu Gminy w Krzymowie od pewnego czasu można zauważyć szybko postępujące prace budowlane. Powstaje tam nowy budynek, w którym znajdzie się archiwum.
Skorzystają z niego nie tylko urząd gminy, ale też Urząd Stanu Cywilnego w Krzymowie i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.
- Jak wiadomo, ilość przechowywanych dokumentów stale się zwiększa, nie mamy już gdzie tego przechowywać. Wszystkie projekty, które są robione z dofinansowania, ich dokumentacja musi cały czas przebywać na terenie gminy. W związku z tym budujemy archiwum – mówi Danuta Mazur, Wójt Gminy Krzymów.
Prace zaczęły się tuż po Wielkanocy i bardzo szybko postępują. Po dwóch tygodniach widać już wysoko wysunięte mury budynku. Wykonawca przewiduje, że zakończy prace wraz z końcem maja, choć według zapisów umowy ma na to czas do czwartego grudnia tego roku.
Koszt budowy ma się zamknąć w kwocie pięciuset siedemdziesięciu dwóch tysięcy siedmiuset siedemdziesięciu dwóch złotych i zmieści się w zakładanym na ten cel przez gminę budżecie wynoszącym sześćset tysięcy złotych.
Do przetargu zgłosiły się cztery firmy. Trzy z najlepszymi ofertami zostały zaproszone do negocjacji, dwie z nich skorzystały z tej możliwości, a ostatecznie wygrała firma Sylwestra Sipy z gminy Krzymów.
Obecnie archiwum jest umiejscowione w budynku tak zwanej starej gminy, gdzie jeszcze niedawno był sklep spożywczy z wejściem od ulicy Głównej. Po przeniesieniu dokumentów do nowego archiwum, w planach jest wyburzenie tego starego obiektu i w perspektywie rozbudowa urzędu, ponieważ budowa archiwum nie zaspokoi całkowicie potrzeb pracowników urzędu na dodatkową przestrzeń.
- Mamy już koncepcję rozbudowy Urzędu Gminy Krzymów, wcześniej już prezentowaną. Jednak, żeby tamtą część zburzyć, warunkiem jest wybudowanie archiwum, przeniesienie zgromadzonej tam ( w starym budynku – przyp. red.) części dokumentacji. (…) Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że najpierw robimy rzeczy najpotrzebniejsze, te, które są dla naszych mieszkańców niezbędne. A jeśli starczy nam pieniędzy, których jak wiadomo zawsze jest za mało, tylko kwestią są priorytety, ale będziemy chcieli realizować, jak to już kiedyś określiłam, nasze marzenia, i w odpowiednim czasie, może to już nie ja, ale mój następca czy następczyni, będzie budował drugą część, na którą koncepcję już mamy – mówi Danuta Mazur.
Krzymów: Nowe archiwum rośnie w oczach
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio