Gmina Krzymów: Umowa podpisana
28.04.2022 11:02
Ponad sto trzydzieści tysięcy złotych na budowę drogi dojazdowej do gruntów rolnych otrzymała gmina Krzymów z urzędu marszałkowskiego. Dwudziestego szóstego kwietnia w Kościelcu stosowną umowę w tej sprawie z wicemarszałkiem Krzysztofem Grabowskim podpisała wójt Danuta Mazur.
KTÓRA DROGA? JESZCZE NIE WIADOMO
Konkretnie do budżetu gminy z tego tytułu wpłynie sto trzydzieści siedem tysięcy dwieście pięćdziesiąt złotych. Pieniądze zostaną wykorzystane na budowę drogi dojazdowej w Starych Paprockich Holendrach lub Depauli.
- W tym momencie jest wskazanie przez marszałka, on wybrał ze wskazanych przez nas dwóch właśnie drogę Stare Paprockie Holendry. Niemniej jednak rozmawialiśmy z panem marszałkiem i zostało to właściwie zasugerowane i poprzedzone rozmową z radnymi, którzy wskazują, że ponieważ w tym roku, już niebawem, zostanie oddana długa droga, jak na nasze możliwości, bo około dwóch i pół kilometra ze Starych Paprockich Holendrów przez Depaulę do Paprotni, to może dobrze byłoby pomyśleć o łączniku do miejscowości Depaula, który połączyłby Drogę Krajową 92 z drogą powiatową. I właściwie to ich myśl powoduje, że chcemy napisać wniosek z prośbą do marszałka o wskazanie tych pieniędzy na drogę w miejscowości Depaula – mówi Danuta Mazur.
Radni ustalili, że jeśli w tym roku z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i pieniędzy gminnych zostanie zrobiona droga w Depauli, to postarają się, żeby w przyszłym roku pieniądze z FOGR-u trafiły do Starych Paprockich Holendrów.
Łącznik w Depauli mógłby też służyć jako objazd w czasie wypadku na drodze krajowej w Paprotni.
FOTORADARU NIE BĘDZIE
Dwudziestego siódmego kwietnia do Urzędu Gminy w Krzymowie wpłynęło pismo od Głównego Inspektora Transportu Drogowego w sprawie możliwości zamontowania fotoradaru na Drodze Krajowej 92 przed skrzyżowaniem w Paprotni. Taka inwestycja miałaby poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu, obligując kierowców do przestrzegania odpowiedniej prędkości. Niestety, Inspekcja Transportu Drogowego fotoradaru tam nie postawi.
- Informacja dodatkowa jest taka, że gmina może zakupić własny fotoradar, dostarczać tam energię elektryczną, dbać, konserwować, robić przeglądy, wszystko oczywiście na własny rachunek i oddać w użytkowanie do transportu drogowego, krajowego, czyli korzyść dla gminy niewielka, nakłady olbrzymie. Jest również informacja, że na terenie gminy Krzymów był zakupiony fotoradar. Niestety, on nie spełnia dzisiejszych warunków, dlatego jeśli chcielibyśmy myśleć o zainstalowaniu fotoradaru, to wszystko leżałoby po stronie gminy Krzymów – mówi Danuta Mazur.
Z pewnością, przynajmniej na razie, gmina nie podejmie się takiej inwestycji.
Gmina Krzymów: Nie będzie fotoradaru w Paprotni
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio