Krzymów: Wójt, radni i sołtysi zarobią więcej
15.12.2021 15:00
Wójt, radni i sołtysi będą zarabiać więcej. Takie decyzje podjęli radni gminy Krzymów piętnastego grudnia na czterdziestej piątej sesji.
- Co do pani wójt rada była zobligowana zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów ustalić takie wynagrodzenie. Były podane maksymalne kwoty, jakie mogą zarabiać wójtowie, burmistrzowie czy prezydenci miast, jak również określona najniższa stawka. Byliśmy zobligowani, żeby do trzydziestego pierwszego grudnia taką uchwałę podjąć. I, co też jest bardzo ważne, chciałbym mieszkańcom powiedzieć, że trzeba było taką uchwałę podjąć z mocą obowiązującą od pierwszego sierpnia – mówi Leszek Staszak, Przewodniczący Rady Gminy Krzymów.
A to oznacza, że wójt otrzyma wyrównanie za czas od pierwszego sierpnia. Po zmianach, wynagrodzenie miesięczne Danuty Mazur obejmujące część podstawową i dodatki, będzie wynosiło dziewiętnaście tysięcy dwieście czterdzieści pięć złotych. Maksymalna kwota, jaką może zarabiać wójt gminy takiej jak nasza, czyli do piętnastu tysięcy mieszkańców, wynosi dziewiętnaście tysięcy czterysta siedemdziesiąt złotych.
Radni, mimo braku jedności, przegłosowali też podwyżki swoich diet. Wzrosną one o trzydzieści procent. Przewodniczący rady otrzyma tysiąc siedemset czterdzieści pięć złotych, jego zastępca dostanie tysiąc sto pięć złotych, przewodniczący komisji stałej tysiąc czterdzieści i radnemu, który jest członkiem komisji będzie przysługiwać dieta w wysokości dziewięciuset dziesięciu złotych.
Natomiast jednogłośnie radni przychylili się do podniesienia uposażeń sołtysów.
- Do tej pory sołtys w formie comiesięcznego ryczałtu miał dwieście pięćdziesiąt złotych. Na posiedzeniu komisji podjęliśmy decyzję o podwyższeniu tego ryczałtu. Nie jest to może dużo, ale tutaj jest to zwyżka o czterdzieści procent i z dwustu pięćdziesięciu złotych ryczałtu zrobiło się trzysta pięćdziesiąt – mówi Leszek Staszak.
Na sesji została też podjęta uchwała w sprawie pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych, niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie tymi odpadami.
- Do tej pory gmina nie mogła pokryć z budżetu brakującej kwoty jeśli chodzi o gospodarowanie odpadami komunalnymi i funkcjonowania całego systemu utrzymania czystości. Wielokrotnie się zdarzało, że kwota brakująca, chociażby do rozstrzygnięcia przetargu, czy możliwości podpisania umowy z firmą, która przystąpiła do przetargu i ten przetarg wygrała na odbiór i unieszkodliwianie odpadów komunalnych na terenie gminy, trzeba było znaleźć te środki. Wiemy na podstawie ubiegłych lat, czy innych podejmowanych uchwał, że najszybszą taką drogą było podnoszenie stawki za odbiór tych odpadów i ich unieszkodliwianie. Tym razem nie było takiej decyzji i akceptacji, abyśmy znów te stawki podnosili, w związku z powyższym te środki zostały wygospodarowane z budżetu gminy. (…) Ustawodawca wprowadził zmiany, które pozwalają na to, aby można było za gospodarowanie odpadami komunalnymi pokrywać ten system z budżetu gminy – mówi Leszek Staszak.
W naszym przypadku trzeba było dołożyć ponad sto pięćdziesiąt tysięcy złotych, co też radni przegłosowali.
Krzymów: Wójt, radni i sołtysi zarobią więcej
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio