Zmień kontrast i rozmiar czcionkiUdogodnienia dla dostępnosci strony
Kontrastzmień kontrast
Powiększ czcionkępowiększ tekst
Zmniejsz czcionkępomniejsz tekst
  • | Tel. sekretariat: (63) 241-37-61 | Tel. centrala: (63) 241-32-80
  • | krzymow@op.pl

Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Narkomanii, Krzymów, ul. Kościelna 2, 62-513 Krzymów

e-mail: gkrpa.krzymow@op.pl

tel. 690 131 523



Kultura


Brzeźno: Jak uszyć biżuterię?

11.12.2021 14:32


Kolorowe nitki, ozdobne kamienie, umiejętność fastrygowania i podklejanie wystarczyły, aby powstała wielobarwna biżuteria. Wszystko to działo się jedenastego grudnia na warsztatach sutaszu.

Wzięło w nich udział dziewięć pań. Najmłodsza uczestniczka miała jedenaście lat. Warsztaty zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Brzeźnie, a poprowadziła pasjonatka rękodzieła artystycznego, Katarzyna Hryciuk.

- Sutasz jest to taki sposób przygotowania biżuterii, a dokładnie szycia biżuterii z bawełnianych sznurków, koralików, kaboszonów, czyli takich większych kamieni, które są bazą do biżuterii, no i szycie nitką – mówi Katarzyna Hryciuk.

Według niej, aby posługiwać się tą techniką trzeba mieć chęci do pracy, cierpliwość i motywację. Jedynym ściegiem używanym na warsztatach była fastryga. Oczywiście przydała się też wyobraźnia.

W Polsce sutasz staje się coraz bardziej popularny. Niektóre prace osiągają w internecie wysokie ceny.

- Tak, to zależy od tego, jakiego surowca używamy. I te osoby, które zajmują się profesjonalnie szyciem biżuterii sutaszowej używają przede wszystkim naturalnych kamieni, wykończenia są ze srebra czy złota, dlatego ta cena jest taka wysoka. Natomiast jeżeli chodzi o pracę, to dokładnie tak samo się pracuje na zwykłym kaboszonie, czyli zwykłym kamieniu, jak na kamieniu szlachetnym. Więc praca jest podobna, a różnica wynika z kosztów surowca – mówi Katarzyna Hryciuk.

Najmłodsza uczestniczka warsztatów miała jedenaście lat i według prowadzącej ma duży talent, a radziła sobie prawie najlepiej.

- Na początku wydawało mi się to skomplikowane, ale później jest już coraz łatwiej. Największy kłopot sprawił mi początek zszywania. Zrobię dzisiaj dwie broszki. Jedną z czarnym kotem, a drugą z imitacją srebra – mówi jedenastoletnia Asia z Głodna.

Warsztaty przebiegały w miłej atmosferze. Panie podczas pracy rozmawiały ze sobą na różne tematy.

- Mają one taką dużą wartość, o którą powinniśmy dbać. Takie spotkania dawniej były kultywowane i myślę, że powrót do tego – zresztą widać to po chęci do pracy tych pań i tego, jak wiele radości to niesie – powinien być kontynuowany. Więc jestem bardzo wdzięczna pani Danusi Pydyńskiej za to, że takie warsztaty zorganizowała i dba o nasz rozwój i powrót do korzeni. Jest z nami również pani wójt Danuta Mazur, która nie tylko świetnie zarządza gminą, ale też świetnie zarządza igłą i nitką – śmieje się Katarzyna Hryciuk.

Brzeźno: Jak uszyć biżuterię?

Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio

Najczęściej przeglądane informacje:



<<< Powrót do poprzedniej strony

ˆ