Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Narkomanii, Krzymów, ul. Kościelna 2, 62-513 Krzymów
e-mail: gkrpa.krzymow@op.pl
tel. 690 131 523
Brzeźno: Do serca przytul psa
01.07.2021 08:00
Czerwiec był dobrym miesiącem dla Przytuliska dla Zwierząt w Brzeźnie. Co prawda zostały odłowione dwa błąkające się psy, ale okazało się, że szukali ich właściciele i po kilku dniach wróciły do domów.
Ponadto dwa pieski zostały wyadoptowane. Jeden trafił do Rychwała, a drugi znalazł dom na terenie gminy Krzymów.
Nierzadko przy wejściu na posesję można zauważyć tabliczki informujące o obecności psa. Czy taka tabliczka jest potrzebna?
Może niektórych to zaskoczy, ale już starożytni Rzymianie umieszczali przy drzwiach tabliczkę z napisem „Cave Canem” („strzeż się psa”). Zwalniało ich to z odpowiedzialności za atak czworonoga.
Obecnie wieszanie tabliczki z podobną informacją nie ma już takiej mocy prawnej, ale warto to zrobić.
Należy zacząć od tego, że zgodnie z obecnie obowiązującymi w Polsce przepisami, właściciel może zostać ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, jeśli jego pies nie będzie odpowiednio zabezpieczony i będzie się zachowywał agresywnie wobec innych osób.
Wyobraźmy sobie zatem sytuację, w której po naszej posesji biega np. owczarek środkowoazjatycki, pies na tyle dobrze ułożony, że nie jest agresywny wobec domowników, ani też wobec przechodniów, kiedy jest prowadzony na smyczy przez właściciela. Inaczej zachowuje się jednak kiedy ktoś znajdzie się na posesji. Pies biega po całym podwórku, a furtka ma tak skonstruowaną klamkę typu gałka, że jest niemożliwe by sam ją otworzył. Ze względu na naszą wygodę, nie zamykamy furtki na klucz. Ułatwia to wejście na własne podwórko, np. powracającym ze szkoły czy z placu zabaw, dzieciom.
Zdarza się jednak, że kurier, listonosz lub inna osoba chcąca odwiedzić nasz dom, przekręca gałkę od furtki i kiedy orientuje się, że jest otwarta, wchodzi na posesję. Kilka chwil później, gdy już odeszła od wejścia, atakuje ją nasz owczarek.
Do podobnych sytuacji w Polsce już nie raz dochodziło. W tym roku znajomy właścicieli pewnej posesji w Wielkopolsce został pogryziony przez dwa mastiffy tybetańskie (mężczyzna zmarł, według ustaleń prokuratury nie wskutek pogryzienia).
O odpowiedzialności właściciela w podobnej sytuacji decydują organa ścigania. Rozstrzyga się czy pies był prawidłowo zabezpieczony, a także to czy osoba poszkodowana miała świadomość tego co może ją spotkać na posesji. Tabliczka informująca o tym, że na posesji jest pies, w opisywanym przykładzie, działa na korzyść właściciela – mówi Tomasz Opszalski, współwłaściciel Przytuliska i Hotelu dla Zwierząt w Brzeźnie.
Kiedy jeszcze tabliczka ma znaczenie?
Ostrzeżenie „Uwaga, pies!” może się przydać nawet wówczas, kiedy furtka jest zamknięta. Listonosz lub kurier powinni być poinformowani o obecności psa na podwórku. Często próbują oni dostarczać większe przesyłki, przerzucając je przez ogrodzenie. Nie powinni tego robić, mając świadomość, że przesyłka może zostać zniszczona przez psa. Będą także ostrożniejsi stojąc w pobliżu furtki lub bramy, spodziewając się, że w każdej chwili może do niej podbiec pies i, rozwścieczony obecnością obcego, próbować ugryźć ich, wychylając kufę przez ogrodzenie.
Kiedy tabliczka nie zwalnia właściciela z odpowiedzialności?
Przede wszystkim wtedy kiedy pies nie jest odpowiednio zabezpieczony, kiedy np. może uciec przez otwartą furtkę, niedomkniętą bramę, otwór w ogrodzeniu czy też jest w stanie wyskoczyć z posesji. Jeżeli sami otworzymy wejście na posesję osobie nas odwiedzającej, wówczas również musimy zabezpieczyć psa, tak by nie mógł zaatakować naszego gościa. Najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie dla psa odpowiedniej wielkości kojca lub wygrodzonego wybiegu. Tabliczka to nie tylko informacja dla potencjalnego włamywacza, którego powinna odwieść od zamiaru wtargnięcia na posesję. To przede wszystkim sposób na zdjęcie części odpowiedzialności z właściciela posesji. Nie należy jednak zapominać, że jego obowiązkiem jest przede wszystkim dopilnowanie, by pies nie wydostał się poza ogrodzenie, a w przypadku kiedy na terenie posesji są obce osoby, nie miał możliwości ich zaatakowania. Pamiętajmy również o osobach, które nie potrafią przeczytać napisu widniejącego na tabliczce, na przykład o dzieciach. Postarajmy się aby nasz pies nie miał możliwości zrobienia krzywdy osobie, która znajduje się bezpośrednio przy furtce lub bramie.
Gdzie umieścić tabliczkę i co na niej napisać?
Napis na tabliczce musi być czytelny, a jej przekaz zrozumiały dla każdego. Tabliczka powinna się znaleźć na furtce lub bramie, ewentualnie w widocznym miejscu na ogrodzeniu lub na elewacji budynku. Może być umieszczona obok tabliczki z numerem domu. Wiele osób wychodzi z założenia, że najlepiej umieścić ją na furtce na wysokości wzroku.
Prawdziwy miłośnik psów nie wybierze napisu „Uwaga! Zły pies!” Żaden pies nie jest przecież zły. Napis „Uwaga! Pies!” i do tego rysunek psa powinien w zupełności wystarczyć, bo wtedy nawet dziecko lub osoba, która nie zna języka polskiego zrozumie jej przekaz – tłumaczy Tomasz Opszalski.
W prowadzonym przez Tomasza i Małgorzatę Opszalskich przytulisku na adopcję cały czas czekają pieski. Każdy, kto zdecyduje się wziąć psa do domu, otrzyma zdrowe i przygotowane pod względem psychicznym do życia w rodzinie zwierzę.
Ponadto psy są wysterylizowane i zachipowane. Tomasz Opszalski zapewnia, że z zainteresowanymi adopcją osobami spotka się o każdej odpowiadającej tym osobom porze. Ma on również szeroką wiedzę i długoletnie doświadczenie w szkoleniu i wychowywaniu psów, z czego warto skorzystać.
O szczegóły zawsze można zapytać w Przytulisku dla Zwierząt, które razem z hotelem mieści się w Brzeźnie przy ulicy Siennej 13 B. Zainteresowani adopcją lub usługami hotelowymi proszeni są o wcześniejszy kontakt telefoniczny. Dzwonić należy pod numery 506-510-511 lub 691- 198-330.
Informacje można też znaleźć na Facebooku. Wystarczy wpisać: Przytulisko w Brzeźnie lub Tomasz Małgorzata.
Brzeźno: Do serca przytul psa
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio