Krzymów: Władze gminy nie chcą kolei
25.11.2021 12:00
Co jakiś czas powraca temat połączenia Turku z Koninem linią kolejową. Plan, który został przekazany do dalszej konsultacji zakłada, że torowisko przebiegałoby częściowo przez Brzeźno. Władze gminy wydały negatywną opinię w tej sprawie.
- Było to przedmiotem analizy nawet na ostatniej komisji (radnych gminy – przyp. red.). Pracownik wyświetlił proponowany przebieg linii kolejowej, która faktycznie zahacza już w tej nowej wersji, a nie przebiega, jak mówiliśmy wcześniej, i nie dzieli Brzeźna na pół. Zahacza gdzieś na pograniczu Wilkowa i Brzeźna o naszą gminę, jednak stanowisko jest jednoznaczne. Wypowiedzieliśmy się negatywnie. Takie stanowisko radnych i samorządu przedstawiłam na Konwencie Wójtów i Burmistrzów, jak również przygotowaliśmy takie stanowisko, żeby wysłać do instytucji przygotowującej dokumentację. Na pewno jesteśmy na nie – mówi Danuta Mazur, Wójt Gminy Krzymów.
Tymczasem konwent zaaprobował budowę połączenia kolejowego między Koninem a Turkiem.
Konwent Wójtów i Burmistrzów Gmin Aglomeracji Konińskiej po zapoznaniu się z aktualnym stanem zaawansowania prac dotyczącym studium planistyczno-prognostycznego dla projektu pn. „Budowa nowej linii kolejowej Turek-Konin” w ramach programu „Kolej +” popiera planowaną inwestycję w wariancie przebiegającym przez gminy Krzymów i Stare Miasto. (…) Jednocześnie szczegółowy przebieg trasy w wariancie 9 powinien być dokładnie przeanalizowany i uzgodniony w taki sposób, aby w jak największym stopniu uwzględniać interes społeczny i minimalizować konflikty międzyludzkie – czytamy w dokumencie.
Według planu, przez naszą gminę w znacznej części pociągi jeździłyby przez wiadukt, co byłoby mniej kolizyjne, jeśli chodzi o istniejącą zabudowę. Jest też sporo wydanych decyzji o warunkach zabudowy na tereny, przez które miałaby przebiegać linia kolejowa.
Stanowisko gminy jest niezmienne. A jaką ma ono wagę?
- Spodziewam się, że niewielką, ale bilibyśmy się w piersi, gdybyśmy nie zauważyli tego, że tutaj mieszkają ludzie, niezależnie od tego, czy ktoś mieszka tam trzy lata, pięć czy trzydzieści. To miejsce zamieszkania jest jednak ważne – mówi Danuta Mazur.
Budowa linii kolejowej między Koninem a Turkiem jest na etapie planistyczno-prognostycznym i nie ma jeszcze pewności, że zostanie zrealizowana.
Krzymów: Władze gminy nie chcą kolei
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio