Krzymów: Śmieci w lasach
12.09.2019 12:37
Niestety, w naszej gminie pojawia się problem śmieci wyrzucanych w lasach i innych miejscach publicznych. Podnosili go radni i sołtysi na XI sesji Rady Gminy Krzymów.
Chodzi głównie o lasy przy drogach w Ignacewie, Bolesławowie czy Teresinie. Tam regularnie, a szczególnie w sezonie grzybobrania, w lasach ląduje masa śmieci. Wójt Danuta Mazur powiedziała, że nawet gdyby zaangażować wszystkich pracowników gminy do tego jednego zadania, to nie są w stanie przypilnować każdego miejsca, w którym może pojawić się proceder wyrzucania śmieci do lasów i przydrożnych rowów. W jej przekonaniu najważniejsze jest budowanie proekologicznej świadomości społecznej już od najmłodszych lat. Dlatego przekonuje dyrektorów i nauczycieli szkół, by przekazywali ekologiczną wiedzę uczniom na każdym etapie edukacji.
A tymczasem śmieciowiska pojawiają się nawet tam, gdzie stoją kosze. Tak dzieje się przy wiatach rowerowych w Potażnikach i Brzeźnie. Odwiedzających te miejsca (nie wszystkich zapewne), nie stać nawet na umieszczenie odpadków w koszach, będących na wyciągnięcie ręki.
W przypadku zaśmiecania lasów sprawcy grożą mandaty karne w wysokości od pięćdziesięciu do pięciuset złotych. W przypadku odmówienia przyjęcia mandatu, sprawa trafia do sądu i kara może osiągnąć pułap nawet pięciu tysięcy złotych.
To jednak nie wszystkich odstrasza. Bo problem zaśmiecania miejsc publicznych to wciąż głównie problem mentalny, problem braku wrażliwości ekologicznej i kultury osobistej. Problem, którego - niestety - nie da się wyeliminować z dnia na dzień.