Krzymów: Od kwiatów przez pożyczkę do zapowiedzi protestu
09.03.2023 11:40
Dwieście dziewięćdziesiąt tysięcy złotych pożyczyła gmina Krzymów na dwa lata Zakładowi Usług Wodnych w Koninie. Decyzję o pożyczce podjęli radni na sześćdziesiątej siódmej sesji Rady Gminy Krzymów.
Sesja była zwołana na ósmy marca. W związku z przypadającym w tym dniu świętem kobiet, przed oficjalnymi obradami, radni wręczyli kwiaty wójt Danucie Mazur, sekretarz gminy, Sylwii Kaczmarczyk, skarbnik Izabeli Badowskiej oraz koleżankom z rady.
Głównym punktem porządku obrad były zmiany budżetowe. Najważniejszą z nich było udzielenie pożyczki Zakładowi Usług Wodnych w Koninie w wysokości dwustu dziewięćdziesięciu tysięcy złotych, którą ma spłacić w ciągu dwóch lat, co zostało zapisane w uchwale. Skąd wzięła się konieczność udzielenia tej pożyczki?
- W związku z tym, że Wody Polskie regulują cenę za wodę, Zakład Usług Wodnych również nie mógł podnieść stawki za wodę, pisząc pisma i negocjując z Wodami Polskimi podwyżkę tej stawki. Wody Polskie nie zgadzają się na to i w związku z powyższym (Zakład Usług Wodnych ma – przyp.red.) brak możliwości spłaty zaciągniętego kredytu na wybudowanie kanalizacji i sieci wodociągowej, chociażby na terenie gminy Krzymów. Spowodowałoby to, że Zakład Usług Wodnych, jest to czarna wersja, brał również pod uwagę ogłoszenie upadłości. Wtedy cała infrastruktura zostałaby przekazana na barki gminy, ponieważ ustawowy obowiązek zaopatrzenia mieszkańców w wodę i odbiór nieczystości płynnych, czyli infrastruktura kanalizacyjna, jest po stronie gminy – mówi Leszek Staszak, Przewodniczący Rady Gminy Krzymów.
Ponadto wśród zmian w budżecie znalazły się trzy autopoprawki zgłoszone przez skarbnik Izabelę Badowską. Były to wprowadzenie piętnastu tysięcy złotych na wypłaty dodatków węglowych przyznanych na podstawie decyzji w wyniku wcześniejszego odwołania się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Wprowadzone do budżetu zostało też ponad pięćdziesiąt cztery tysiące złotych na wypłatę dodatków elektrycznych i dwa tysiące czterysta dziewięćdziesiąt sześć złotych z Funduszu Pomocy dla Obywateli Ukrainy na zasiłek czterdzieści złotych dziennie za zakwaterowanie, wyżywienie i koszty obsługi.
Gościem sesji był Ryszard Nawrocki, Przewodniczący Rady Powiatu Konińskiego i radny powiatowy reprezentujący gminy Stare Miasto i Krzymów. Zostało do niego skierowanych sporo pytań dotyczących podjęcia przez radę powiatu uchwały o finansowym przyłączeniu się powiatu do projektu budowy linii kolejowej Konin-Turek( radni powiatowi przekazali na to dwa miliony złotych). Radni Leszek Staszak i Mirosław Kruszyński między innymi zarzucali, że przed skierowaniem projektu tej uchwały nie zapoznał się, i radni powiatowi również nie zapoznali się z dokumentem firmy BBF, która na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu opracowała studium wykonalności projektu budowy kolei do Turku.
- Ten dokument zawiera wiele ważnych i cennych informacji. Chociażby przebieg trasy, liczbę wysiedleń, liczbę wyburzeń, liczbę wyciętych drzew, skąd ta trasa miałaby się zaczynać, gdzie miałaby się kończyć. To jest również to (...) że tłumaczy się mieszkańcom miasta Turku, że dworzec będzie w Turku. On będzie półtora kilometra od centrum miasta, tak naprawdę kończył się będzie w Żukach – mówi Leszek Staszak.
Linią Konin-Turek zajmuje się teraz spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, która ma cztery lata na przygotowanie dokumentacji, co, należy mieć nadzieję, zostanie poprzedzone konsultacjami.
Tymczasem Leszek Staszak na sesji zapowiedział protest mieszkańców niezgadzających się z budową kolei do Turku w wariancie dziewiątym. Zaznaczył przy tym, że ogłasza to jako mieszkaniec zaangażowany w protest, a nie jako przewodniczący rady gminy.
Protest polegający na blokadzie Drogi Krajowej 92 w Brzeźnie na wysokości skrzyżowania z ulicą Parkową odbędzie się dwudziestego pierwszego marca.
Krzymów: Od kwiatów przez pożyczkę do zapowiedzi protestu
Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio
Najczęściej przeglądane informacje:
Kategorie informacji
Fundusze Unijne
Projekty realizowane z Funduszy Unijnych