Informacje

---

Szczepidło: Pyszności z leśnej spiżarni

30.08.2022 13:03

---

Smakołyki przygotowane z produktów leśnych zaprezentowało na dożynkach w Szczepidle miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich. To efekt projektu „Leśna spiżarnia”, na który panie pozyskały dofinansowanie od Lasów Państwowych.

Przypomnijmy, pod koniec kwietnia Lasy Państwowe ogłosiły ogólnopolski konkurs dla kół gospodyń zatytułowany „Natura od kuchni”, którego celem było wypromowanie zdrowej żywności z polskich lasów. Zainteresowało się nim Koło Gospodyń Wiejskich ze Szczepidła, które napisało projekt pod nazwą „Leśna spiżarnia” i zgłosiło go do konkursu. Pomysł zyskał akceptację oceniających wnioski i panie ze Szczepidła otrzymały od Lasów Państwowych grant o wartości pięciu tysięcy złotych na realizację projektu. A zaczęła się ona pierwszego sierpnia.

- Od pierwszego sierpnia zbierałyśmy dary leśne, między innymi jagody, jeżyny, maliny i grzyby, które później były niż zawsze, dlatego że nie było deszczu. Po deszczu trochę się pokazało, więc mogłyśmy zrealizować i ten punkt programu. Oprócz zbierania miałyśmy jeszcze warsztaty kulinarne prowadzone przez panią dr Katarzynę Hryciuk, na których przygotowałyśmy wszystkie dania, które dzisiaj serwujemy – mówi Teresa Stawicka, koordynatorka projektu „Leśna spiżarnia”.

I tak, na specjalnym stoisku Koła Gospodyń Wiejskich ze Szczepidła pojawiły się liczne smakołyki: tarty z kurkami i na słodko z jeżynami i malinami, kiełbasa z dziczyzny, schabiki z sarny, gulasz z sarniny i jelenia, bigos po myśliwsku, paszteciki z grzybami, było też mnóstwo drożdżówek z jagodami oraz rogali z nadzieniem różanym i z nadzieniem z jeżyn, a do picia napój różany. Wszystkie produkty zostały zebrane w lasach, poza mięsem z dziczyzny, które zostało kupione w, jak mówi Teresa Stawicka, pewnym źródle.

Żywność z leśnych produktów cieszyła się ogromną popularnością wśród uczestników dożynek, którzy bardzo szybko zjedli to, co było przygotowane.

Teraz przed paniami z Koła Gospodyń Wiejskich w Szczepidle ostatni etap projektu.

- Dzisiaj konsumujemy, a po dwudziestym ósmym sierpnia czeka nas jeszcze troszkę innej pracy. Przede wszystkim napisanie sprawozdania, podzielenie się swoimi opiniami z Lasami Państwowymi, jak to wszystko wyglądało od kuchni – mówi Teresa Stawicka.

Najczęściej przeglądane informacje:

---

---

<<< Powrót do poprzedniej strony